Nieoczekiwana rzecz znaleziona w telefonie komórkowym, której może spodziewać się każdy z nas.
– Samsung c4 – zamarł akumulator, kupiłem nowy, ale stary spuchł a na nim bardzo pięknie ukazała się sylwetka konturowej anteny jak na towarach w sklepach żeby nie ukradziono. Postanowiłem sprawdzić co to za ustrojstwo. Czekała mnie niespodzianka.
– Pozornie zwykła bateryjka. Starannie odrywamy taśmę klejąca – i bach antena! Naprawdę antena! Przy czym tak usytuowana, że trudno się połapać, że odrywa się przy próbie otwarcia. Co się właściwie w trakcie (odrywania) stało.
– Idźmy dalej. Wygląd po otwarciu, tak. 1. – To gdzie ten tren, który się odrywa.
2. – Pozostałości anteny.
– Idziemy dalej – płat
– Tak, to jest tutaj. Chip SS45AE. W założeniu wszystko to jest kontrolerem zasilania czyli całość to bezprzewodowy system ładowania. Ale! Popatrzymy dalej!
– Pozornie zwykły schemat do zdalnego ładowania bezprzewodowego. Jednak mnie zaintrygowała pewna zabłąkana rzecz – zaznaczona na czerwono. Idzie od płyty do Accu. Wypiłowujemy ją. Fiszka w tym, że jak zrozumiałem jest to niejaki piezoelement. Przy podłączeniu go do testera niczego nie pokazało ale włączamy do łańcuszka zasilania – i podłączamy do czujnika indykatora z magnetofonu – przy dźwiękach – Strzałka ożywa!!! Czyli ten element może pracować, (i sądząc po tym wszystkim pracuje) jako Mikrofon!!! Innymi słowy – taki układ budzi wiele pytań: Dlaczego nawet gdy wyjmiemy akumulator będzie to za mało żeby cię nie obserwowano? Oto i odpowiedź – „żuczek” w istocie wbudowany jest w akumulator!
I to wszystko.
P.S Autorem artykułu jest „LordBlack”, od siebie dodam, że informacja jest nie sprawdzona przeze mnie, jeżeli ktoś ma możliwość sprawdzenia (otworzyć akumulator) to zróbcie, i napiszcie w komentarzach.
10 października 2014 o 18:30
U mnie w sony ericsson był taki sam niebieski „żuczek”, ale anteny brak. Wymontowałem to coś i wszystko nadal działa. Obiekt wygląda jak jakieś spoiwo pomiędzy elektrodą a układem. Równie dobrze mogło by tego nie być i też by działało. Nie mam przyrządów pomiarowych więc nie mogłem sprawdzić czy rzeczywiście tak działał.
10 października 2014 o 19:47
Przydatna Informacja, dzięki za cenny komentarz.
14 października 2014 o 09:17
To jest tylko jednym z opcji. Cała komórka jest tym śledzaczem, czyli ma jeszcze dodatkowo mały superkondensator do chwilowych zasilań i paczkami nadaje podsłuchane rozmowy oraz lokalizacje (komuś i po coś).
Czyli zawsze ktoś zna nasze myśli i jest na sercu weselej.
15 października 2014 o 10:23
Zawsze myślałem że to jest bezpiecznik, podobny element występuje w większości baterii (laptopu mp3 itp.)
15 października 2014 o 17:12
Znając budowę i zasadę działania telefoni komórkowej nie ma sensu budować dodatkowych microfinow lub podobnych rzeczy ponieważ dysponując odpowiednim oprogramowaniem można sterować tel kogoś do woli
Może być to chip dający swobodę działania dla służb
Ponoć są instalowane na płytach głównych komputerów PC i być może Laptopach aczkolwiek jedno jest pewne jeżeli dokonamy S-OFF bootloader to z pewnością możemy utrudnić dostęp ponieważ zmiana softu, które ma wyrzucone niektóre aplikacje jest bariera dla służb specjalnych
16 października 2014 o 18:58
samsungi w baterii posiadają antenę NFC
17 października 2014 o 11:24
Gratuluję, znalazłeś antenę nfc do komunikacji zbliżeniowe.
Aż szkoda takiej pięknej teorii spiskowe, ale wystarczy przeczytać instrukcje i dokumentację zamiast bawić się w posła Macierewicza.
16 listopada 2014 o 22:57
jeśli w czasie rozmowy telefonicznej słyszysz własny głos to na100% jesteś podsłuchiwany