Skąd się wzięło tylu szaleńców?

02-sswNa czym polega nasza mentalność i w jaki sposób się ją łamie? Przed jakimi chorobami psychicznymi ludzie nie mają wstydu? Jaki jest obecnie psychiczny stan ludzi? Jakie modele zachowań, spośród narzucanych przez media stają się symptomami chorób psychicznych?

Psycholog dziecięcy Irina Miedwiediew, która jest dyrektorem Instytutu Bezpieczeństwa Demograficznego i współprzewodniczącą Międzynarodowego Towarzystwa Artpedagogów i Artterapeutów opowiedziała mi, że Rosjanom jak również mieszkańcom innych krajów, narzuca się takie stereotypy zachowań, które stają się symptomami chorób psychicznych.01-ssw

– Mówiła pani wcześniej, że środowisko, w którym obecnie żyjemy jest niesprzyjające dla psychiki i z tego powodu wiele dzieci i dorosłych znajdują się w stanie granicznym, to znaczy są oni chorzy duchowo i przy tym mają jakieś niewielkie odchylenia. Dlaczego nasze środowisko jest niekorzystne?

Dlatego, że w naszym kraju po tzw. Pierestrojce zaczęły się próby tworzenia kulturalnego złomu. One nadal nie ustają, chociaż obecnie nie są już tak agresywne, jak na początku. Moja praktyka potwierdza odkrycie największego szwajcarskiego psychiatry i psychoanalityka Carla Gustava Junga o obecności u ludzi tzw. zbiorowej nieświadomości. Jung tak określił głęboką ludzką pamięć, w która w jakiś tajemniczy sposób zakodowano podstawowe modele zachowań, postrzeganie świata, światopogląd, charakterystyczne dla danej kultury, w której żyje człowiek i w której żyli jego przodkowie. Jeżeli w rodzinie zakłócane są fundamentalne normy kultury, to psychika dziecka na tym cierpi. I przeciwnie, kiedy prosimy rodziców о powrót do wychowaniu dziecka w naszej tradycji kulturowej, już od samego powrotu do korzeni jego psychika może się harmonizować.

– Na czym polega nasza mentalność i w jaki sposób jest łamana?

O tym się nie da powiedzieć krótko. Jedna z podstawowych zasad, którą próbuje się zmienić — to stosunek do biedy i bogactwa.

Czy kiedyś w Rosji próbowano odnosić się do bogactwa, jako do głównego celu w życiu? Nigdy bogactwa materialnego nie uważano za główny cel. Nigdy bogactwo nie było kryterium szczęścia człowieka.

Następnie rosyjska kultura społeczna. U nas zawsze ludzie lubili razem pracować, razem się cieszyć, razem smucić. W Cerkwi to ma nazwę soborowości. W czasach radzieckich nosiło nazwę kolektywizmu. W ostatnich dziesięcioleciach, człowieka próbuje się oderwać od innych ludzi, stara się go przekonać, że powinien on robić wszystko na własną rękę.

Pamiętam jak modne stawało się wyrażenie „to twoje problemy”, powodowało wręcz bul uszu. Zrobiono wszystko, żeby duch wspólnoty zniknął z naszego życia, ale on nie mógł zniknąć, ponieważ jest w pamięci genetycznej cały czas. On po prostu jest tylko stłumiony. Z każdego nacisku powstaje jakaś odwrotna reakcja. Oznacza to, że z jakiegoś powodu ten duch wspólnoty, nie mając możliwości wyjścia na powierzchnię daje sygnały nieprzytomnemu człowiekowi. Ze względu na kulturowe śmieci, z tego powodu cierpią dzieci i dorośli. Pierwszym krokiem do zdrowszej psychiki jest przełożenie nieświadomego niezadowolenia, niepokoju, poczucia obcości, tego czemu wypada się podporządkować i odczucie tego jako obcego pseudowzorca w świadomość. A zatem musimy świadomie odrzucić wszystkie co obce.

– Co jeszcze jest wbrew naszej zbiorowej podświadomości?

– Tradycyjna rosyjska kultura jest bardzo patriotyczna. Ludzie tu za swoją ziemię zawsze gotowi byli oddać życie. A zanim nastąpiła Pierestrojka, zaczęto im sugerować, że mają haniebna niewolnicza historię, że teraz jest strasznie, nie mają przyszłości, i dzięki temu wielu ludzi na poziomie świadomości w to uwierzyło, dlatego że ludzie przyzwyczaili się do traktowania mediów z szacunkiem.

– Co jeszcze jest w naszej pamięci genetycznej?

– Ogromną rolę odegrał fakt, że kultura rosyjska jest bardzo wyniosła. Ona cała obraca się w sferze ideału. W kulturze rosyjskiej nie jest przyjęte przywiązywanie dużego znaczenia do tego, co obecnie nosi nazwę jakości życia — to co masz na stole, to masz na sobie, takie masz meble itd. W rosyjskiej kulturze zostało przyjęte, że dzieci tak wcześnie jak to możliwe kieruje się w sfery ideałów,  nauczania miłości niematerialnej, a jeśli materialnej, to nie tego, że można coś kupić za pieniądze z piękna Boskiego świata. Miłości do przyrody, radości z niej dostępnej dla każdego człowieka, niezależnie od jego dostatku. Kochać ojczyznę, kochać przyjaciół, w ogóle kochać bliskich, kochać prawdziwą sztukę — do tego wszystkiego przywiązuje się wielką wagę. Rosyjskie tradycyjne wychowanie zawsze miało na celu tłumienie nikczemności w człowieku i na przebudzenie i rozwój wyższych pięter psychiki.

– A jak jest obecnie?

– W ostatnim dziesięcioleciu wszystko dzieje się odwrotnie. Sfera takich skłonności spowalniania.

Człowiek prowokowany jest do pragnień niskich przyjemności. Cały czas reklamują jakieś nowe gatunki jogurtów, czekolady, kiełbas, serów, mebli, maszyn, ubrania. Ponadto, nie ma zahamowań w sferze seksualnej, zniszczenie wstydu — to nie tylko błąd, to jest straszna zbrodnia wymierzona w dzieci i dorosłych.

Myślę, że nie ma nic straszniejszego od zniszczenia poczucia wstydu ponieważ takie poczucie jest jednym z głównych wskaźników normy psychicznej. I kiedy ludzi wzywają do bezwstydnych zachowań jako wzorca, i mówią, że trzeba odrzucić fałszywy wstyd, bo to jest naturalne, w rzeczywistości, są oni zachęcani do sztucznej psychicznej niepełnosprawności.

– W jakich chorobach psychicznych ludzie nie mają poczucia intymnego wstydu?

To są najbardziej poważne z zaburzeń psychiatrycznych. Na przykład, pewne rodzaje schizofrenii w stadium defektu. Stadium defektu to ostatni etap jakiejkolwiek choroby. Schizofrenia w stadium defektu — to całkowity rozkład osobowości. To jest ciężkie psychiczne inwalidztwo. I w rzeczywistości dużo normalnych ludzi stara się naśladować zachowanie ciężko chorych.

– Jeżeli normalny człowiek będzie żył bez takiego wstydu, jaki to może mieć wpływ na psychikę?

Jestem pewna, że to nie może wpłynąć. To nie znaczy, że zdrowi ludzie zachorują zaraz na schizofrenię, ale jakieś odchylenia — wcześnie lub później, jawne albo ukryte oczywiście się pojawią.

Jaki jest obecny stan psychiczny ludzi?

Oczywiście, u części ludzi nie jest najlepszy, dlatego że wielu z nich stara się nadążać za duchem czasu,
podporządkowują się nowym stereotypom, i będąc normalnymi symulują zachowania chorych psychicznie. Przecież narzucane teraz stereotypy bardzo przypominają symptomy psychiatryczne. Obecni mamy masę błędnych diagnoz, ponieważ normalni ludzie zachowują się jak chorzy psychicznie.

– Czy może Pani podać przykłady, które imitują zachowanie chorych psychicznie?

Można przytoczyć przykład zachowań agresywnych, które demonstrowane są w thrillerach, gdzie główny bohater rozbija i niszczy wszystko na swojej drodze, rozbija drzwi, okna, skacze z dwudziestego piętra, a przy okazji ma absolutnie zimne serce, i to nie w stanie afektu a dla tego ponieważ jacyś ludzie mu przeszkadzają, to ich zabija. Jest to imitowane zachowania schizofrenika hipoidalnego.  Przy schizofrenii hipoidalnej w człowieku łączą się młodzieżowa agresja i nieodpowiedzialność razem z absolutnie kamiennym sercem.  To znaczy, że taki pacjent rzuca się na ludzi, wybija drzwi i okna nie ze swojej zapalczywości, a z pełnej obojętności do otoczenia.

– Jakie jeszcze istnieją narzucane modele zachowań, które są objawami choroby psychicznej?

Na przykład kiedy ludzie dorośli reklamują jakieś nowe gatunki produktów oblizując się i lubieżnie przewracają oczami imitując zachowanie chorych psychicznie. Ludzie dorośli, którzy z taką pożądliwością odnoszą się do jedzenia są gotowi o wszystkim zapomnieć jeśli chcą dostać coś smacznego, i u których jedzenie jest super pomysłem, tak że nie mogą już o niczym myśleć ani mówić, noszą oni nazwę schizofreników infantylnych.  A bezwstyd, który wielu ludzi, zwłaszcza młodych, uważa za przejaw zdrowego luzu, jest właściwy nie tylko pacjentom ze schizofrenią, ale również chorym, którzy cierpią z powodu zaburzeń histerycznych, takich jak psychoza histeryczna.

– A to, że wiele kobiet latem chodzi półnago, jest objawem jakiejś choroby?

Obnażanie się innym ludziom nosi nazwę w psychiatrii ekshibicjonizmem. Na razie psychika takich kobiet może czuć się bezpieczna — do puki one na siebie wskutek mody zakładają takie ubrania, dopóty na razie dokonują na sobie pewnej przemocy.  A potem, kiedy zaczyna się to już podobać, trzeba postawić pytanie – czy wszystko u nich w porządku z głową? Ludzie, którzy oglądają różnego rodzaju przekleństwa, na przykład w reality show, zachowują się jak psychiatrycznie chorzy, cierpiący na schorzenie pod nazwą podglądactwo. Tacy pacjenci zazwyczaj podglądają przez dziurkę od klucza cudze sypialnie, toalety. W rzeczywistości, takie zachowania dotyczy dziś normalnych ludzi.

– A czy można coś powiedzieć o humorystycznych programach telewizyjnych?

Tu się indukuje wtórny niedorozwój umysłowy. Kiedy ludzie na co dzień śmieją się tych rzeczy, z których nawet małpy nie chciałyby, to tak jakby ich zarażał niedorozwój umysłowy. Pojawiają się pytania nad współczesnymi nazwami punktów gastronomicznych: „Kartoszeczka”(Kartofelek), „Mniam-mniam”. Mniam-mniam — to lepiąca mowa. Tak mówią dzieci, które nie mają jeszcze roku.  Po co takie napisy na budce? Żeby dorosłych ludzie degradować.

– O tych ludziach, którzy śmieją się w czasie oglądania przekazów humorystycznych, czy można powiedzieć, że mają niedorozwój umysłowy?

Nie, nie można tak powiedzieć, ale oczywiście o jakiejś tam degradacji lub zaniku warto mówić. I nie wiem, czy ci ludzie łatwo powrócą do normalnego stanu, jeśli przestaną z nich robić idiotów.

Ałła Tuczkowa

źródło

źródło 2

Dodaj komentarz